Discussion:
Gmail, sortowanie emaili
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
ris
2007-03-07 11:33:46 UTC
Permalink
Witam,
Czy ktoś orientuje się czy da się ustawic w gmail, żeby emaile nie były
grupowane po temacie w jeden zbiorczy? Bo to jest jakaś paranoja. Czy da
się zmienic grupowanie, np. po adresacie lub w ogóle żeby nie grupował?
pozdrawiam r
LM
2007-03-07 13:59:32 UTC
Permalink
Post by ris
Witam,
Czy ktoś orientuje się czy da się ustawic w gmail, żeby emaile nie były
grupowane po temacie w jeden zbiorczy? Bo to jest jakaś paranoja. Czy da
się zmienic grupowanie, np. po adresacie lub w ogóle żeby nie grupował?
Z tego, co wiem - nie da się. Wszystkie maile z jednego wątku są razem
(ale po zmianie tematu chyba tworzy nowy wątek).

A grupowanie po adresacie możesz załatwić dzięki etykiecie.
--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
lesheck (at) poczta fm
ris
2007-03-07 14:46:33 UTC
Permalink
Post by LM
Post by ris
Witam,
Czy ktoś orientuje się czy da się ustawic w gmail, żeby emaile nie
były grupowane po temacie w jeden zbiorczy? Bo to jest jakaś paranoja.
Czy da się zmienic grupowanie, np. po adresacie lub w ogóle żeby nie
grupował?
Z tego, co wiem - nie da się. Wszystkie maile z jednego wątku są razem
(ale po zmianie tematu chyba tworzy nowy wątek).
A grupowanie po adresacie możesz załatwić dzięki etykiecie.
Dziwne to, strasznie trudno odszukac jakiś email.
r
LM
2007-03-07 16:15:29 UTC
Permalink
Post by ris
Post by LM
Post by ris
Czy ktoś orientuje się czy da się ustawic w gmail, żeby emaile nie
były grupowane po temacie w jeden zbiorczy? Bo to jest jakaś
paranoja. Czy da się zmienic grupowanie, np. po adresacie lub w ogóle
żeby nie grupował?
Z tego, co wiem - nie da się. Wszystkie maile z jednego wątku są razem
(ale po zmianie tematu chyba tworzy nowy wątek).
A grupowanie po adresacie możesz załatwić dzięki etykiecie.
Dziwne to, strasznie trudno odszukac jakiś email.
Bez przesady, przecież można wyszukiwać po nadawcy, adresacie, temacie,
dacie, zawartych/nie zawartych w tekście słowach...
--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
leszek.maszczyk (at) gmail com
Marsjanin
2007-03-09 21:37:48 UTC
Permalink
Rok 2007 - marzec. Dokładnie to środa, 7-go. Nieco po 17-ej.
Post by LM
Post by ris
Dziwne to, strasznie trudno odszukac jakiś email.
Bez przesady, przecież można wyszukiwać po nadawcy, adresacie,
temacie, dacie, zawartych/nie zawartych w tekście słowach...
Racja. Ale to jednak jest _dziwne_ - co nie zmienia faktu, że może być
całkiem fajne. Jednak odstaje od tego, do czego wszyscy się
przyzwyczaili. Przypomina mi to trochę nie tak dawną sytuację, kiedy
telefony przestały służyć li tylko do rozmawiania, a zaczęły do
pisania SMS-ów, potem przesyłania muzyki, czy zdjęć i tak dalej...
Innymi słowy: może to i słuszna droga? Jednak _wybór_ powinien być. Na
domiar złego pomieszane są te "foldery" - widoki. W Odebranych są
widoczne tylko odebrane, chyba, że jakaś wysłana tworzy z nimi wątek.
W Wysłanych są widoczne tylko wysłane, chyba, że jakaś odebrana tworzy
z nimi wątek. W Kopiach Roboczych są tylko kopie robocze, chyba, że
jakiś wątek tworzy z nimi wątek... Ech. Trzeba się od nowa
przyzwyczaić, jakaś logika w tym jest, ale pogmatwana. Już lepszy
byłby jeden folder i wszystko przełączane filtrami. Struktura rozmowy
(jedno pod drugim) jest niewątpliwie na plus...

Jednak mi przeszkadzają, i to mocno, dwie rzeczy - zaznaczam maile, i
NIE WIEM, ILE zaznaczyłem. Nie wiem, bo zaznaczyłem powiedzmy 52 wątki
- a ile to maili? Można do tego dojść, patrząc na każdy tytuł i licząc
liczby w nawiasach (ilość maili w wątku), jeśli są... ale to
czasochłonne.

Druga rzecz, to brak jakiejś kolumny z wielkością załącznika. Trzeba
otworzyć list, żeby dowiedzieć się, co i ile jest załączone. Czy to
zip z .doc'em, czy coś większego.

No i w ogóle te 10 MB to pomału pośmiewisko... ;-) 20 MB to standard
a taka Interia szarpnęła się na 50 - choć muszę przyznać, że
próbowałem wysłać takiego maila i nie dało się. Ilość bajtów była nie
wiem ile, możliwe, że powyżej 50000000, ale KB było na pewno mniej niż
50000. Mowa oczywiście o zakodowanym już załączniku (podgląd w
Hamsterze). Może jest limit 50 milionów bajtów...

A o kodowaniu nie wspomnę. Ustawiłem nie UTF, tylko "regionakne" czy
jak tam to Google nazywa, i poszedł mail zakodowany hmm, no poprawnie,
ale cepem (CP-1250)... :-]
--
Pozdrawiam, Marsjanin. WWW : marsjanin.tk
Na nadmorskich plażach panuje syf! Najgorsze jest deptanie po niedopałkach.
Nic nie gra. Cudowna cisza... :-]
Marsjanin
2007-03-09 23:27:39 UTC
Permalink
Rok 2007 - marzec. Dokładnie to środa, 7-go. Nieco po 17-ej.
Post by LM
Post by ris
Dziwne to, strasznie trudno odszukac jakiś email.
Bez przesady, przecież można wyszukiwać po nadawcy, adresacie,
temacie, dacie, zawartych/nie zawartych w tekście słowach...
Racja. Ale to jednak jest _dziwne_ - co nie zmienia faktu, że może być
całkiem fajne. Jednak odstaje od tego, do czego wszyscy się
przyzwyczaili. Przypomina mi to trochę nie tak dawną sytuację, kiedy
telefony przestały służyć li tylko do rozmawiania, a zaczęły do
pisania SMS-ów, potem przesyłania muzyki, czy zdjęć i tak dalej...
Innymi słowy: może to i słuszna droga? Jednak _wybór_ powinien być. Na
domiar złego pomieszane są te "foldery" - widoki. W Odebranych są
widoczne tylko odebrane, chyba, że jakaś wysłana tworzy z nimi wątek.
W Wysłanych są widoczne tylko wysłane, chyba, że jakaś odebrana tworzy
z nimi wątek. W Kopiach Roboczych są tylko kopie robocze, chyba, że
jakiś wątek tworzy z nimi wątek... Ech. Trzeba się od nowa
przyzwyczaić, jakaś logika w tym jest, ale pogmatwana. Już lepszy
byłby jeden folder i wszystko przełączane filtrami. Struktura rozmowy
(jedno pod drugim) jest niewątpliwie na plus...

Jednak mi przeszkadzają, i to mocno, trzy rzeczy - zaznaczam maile, i
NIE WIEM, ILE zaznaczyłem. Nie wiem, bo zaznaczyłem powiedzmy 52 wątki
- a ile to maili? Można do tego dojść, patrząc na każdy tytuł i licząc
liczby w nawiasach (ilość maili w wątku), jeśli są... ale to
czasochłonne.

Druga rzecz, to brak jakiejś kolumny z wielkością załącznika. Trzeba
otworzyć list, żeby dowiedzieć się, co i ile jest załączone. Czy to
zip z .doc'em, czy coś większego.

Trzecia też woła o pomstę do nieba, a mianowicie czcionka...
Podniemiłbym nawet ją sobie w Operze jakimś stylem lokalnym, ale nie
mzm przez tę wuchte JS bladego pojęcia, do czego sie odwołać, by
zmienic treść maila na stronie GMaila, a nie czcionkę całych Googli...

No i w ogóle te 10 MB to pomału pośmiewisko... ;-) 20 MB to standard
a taka Interia szarpnęła się na 50 - choć muszę przyznać, że
próbowałem wysłać takiego maila i nie dało się. Ilość bajtów była nie
wiem ile, możliwe, że powyżej 50000000, ale KB było na pewno mniej niż
50000. Mowa oczywiście o zakodowanym już załączniku (podgląd w
Hamsterze). Może jest limit 50 milionów bajtów...

A o kodowaniu nie wspomnę. Ustawiłem nie UTF, tylko "regionalne" czy
jak tam to Google nazywa, i poszedł mail zakodowany hmm, no poprawnie,
ale cepem (CP-1250)... :-]
--
Pozdrawiam, Marsjanin. WWW : marsjanin.tk
Na nadmorskich plażach panuje syf! Najgorsze jest deptanie po niedopałkach.
Nic nie gra. Cudowna cisza... :-]
LM
2007-03-10 12:07:52 UTC
Permalink
Post by Marsjanin
Post by LM
Post by ris
Dziwne to, strasznie trudno odszukac jakiś email.
Bez przesady, przecież można wyszukiwać po nadawcy, adresacie,
temacie, dacie, zawartych/nie zawartych w tekście słowach...
Racja. Ale to jednak jest _dziwne_ - co nie zmienia faktu, że może być
całkiem fajne. Jednak odstaje od tego, do czego wszyscy się
przyzwyczaili.
Wiesz, ja i tak gmaila używam głównie przez program pocztowy, dostęp
przez webmaila jest mi potrzebny, kiedy chcę się dostać z innego
komputera, więc nie zwracam aż takiej uwagi na te różnice. A wielkich
maili nie wysyłam, więc też limit mi nie przeszkadza.

Za co lubię gmaila najbardziej?
1. Bardzo dobry antyspam - jak do tej pory jednego spamu nie rozpoznał,
jeden list błędnie zakwalifikował do spamu (przy liczbie niechcianych
maili - kilkanaście i więcej dziennie)
2. Nie ma maili reklamowych, ale co ważniejsze - nie dodaje gównianych
reklam do maili, tak jak robi to na przykład interia czy wp (kiedyś też
gazeta, teraz nie wiem).
3. Jeżeli rejestruję się na jakiejś stronie czy forum (zwłaszcza
zagranicznej), mail weryfikujący przychodzi na gmaila po kilkunastu
sekundach. A na taką interię na przykład, niektóre (choćby z
www.skyscrapercity.com) nie dotarły do tej pory - ~3 miesięcy od
rejestracji, nie mogę zweryfikować i mój login poszedł się walić :-(
--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
leszek.maszczyk (at) gmail com
Marsjanin
2007-03-11 10:33:02 UTC
Permalink
Rok 2007 - marzec. Dokładnie to sobota, 10-go. Nieco po 0-ej.
Post by Marsjanin
Trzecia też woła o pomstę do nieba, a mianowicie czcionka...
Podniemiłbym nawet ją sobie w Operze jakimś stylem lokalnym, ale
nie mzm przez tę wuchte JS bladego pojęcia, do czego sie odwołać,
by zmienic treść maila na stronie GMaila, a nie czcionkę całych
Googli...
textarea[id^="ta_"],div[id^="mb_"] {/*nie zapomnij tu wstawić czegoś*/}

Takie coś mi podpowiedzieli dobrzy ludkowie z pl.comp.www jako operowy
własny arkusz. Działa, jednak jeszcze nie rozgryzłem, dlaczego nie
działa na textarea z pisanym mailem.
--
Pozdrawiam, Marsjanin. Yahoo! : marsjanin_tk
Nowy toner to czarny proszek. Używany - to czarne literki wtopione w papier.
Nic nie gra. Cudowna cisza... :-]
Loading...